Aktualności

0
0
0
s2sdefault
powered by social2s

pogotowie

W ramach obchodów Rajdowego Dnia Lachowic zorganizowano pokaz ratownictwa medycznego i szkolenie lokalnej społeczności w warunkach niesienia pierwszej pomocy przedmedycznej poszkodowanym w wypadku komunikacyjnym oraz pokaz udzielania profesjonalnej pomocy poszkodowanym w wypadku drogowym przez profesjonalne Służby Ratownicze.

W dniu: 30. lipca 2011 Roku o godz. 16:00 w miejscowości Lachowice obok Ochotniczej Straży Pożarnej w Lachowicach na drodze powiatowej Nr. 04 – 243 Lachowice – Koszarowa, motocyklista Pan Seweryn Iciek wraz z przewożonym pasażerem Panem Mateuszem Targoszem na skutek nadmiernej prędkości uderzają na zakręcie z dużym impetem wprost na nadjeżdżającego z przeciwnej strony pojazd, samochód osobowy Fiat 125p. W samochodzie znajdują się dwie osoby: kierowca Pan Przemysław Grajny i pasażer Jakub Sadowski. W związku z dużymi siłami działającymi podczas zderzenia motocykl odbija się od samochodu i uderza w chodnik.

Prowadzący samochód stracił panowanie nad kierownicą i uderzył w drzewo. Kałuża krwi na jezdni, zakleszczony samochód z uwięzionymi pasażerami w środku. Jeśli w ciągu czterech minut, nie zostanie udzielona pomoc, ranni mogą nie przeżyć wypadku. W miejscu zdarzenia znajdują się cztery osoby poszkodowane. Do CPR – Sucha Beskidzka płynie telefoniczne zgłoszenie o wypadku komunikacyjnym od przypadkowo przejeżdżającego samochodu medycznego FANTOM Pan Piotr Pieczara, świadka wypadku, który udzieli poszkodowanym pomocy przedmedycznej. Dyspozytor CPR – Sucha Beskidzka przyjmuje zgłoszenie o wypadku w miejscowości Lachowice obok Ochotniczej Straży Pożarnej w Lachowicach i uruchamia odpowiednie procedury natychmiastowego powiadamiania – potrzebne Służby Ratownicze oraz Policję.

Powiadomione Służby Ratownicze udają się na miejsce zdarzenia na sygnałach dźwiękowych oraz świetlnych i przygotowują się do akcji ratowniczej. Po przybyciu na miejsce zdarzenia Służby Ratownicze zapoznają się z wypadkiem drogowym i podejmują czynności ratownicze zgodne z procedurami. Przyjeżdżająca na miejsce zdarzenia Karetka Pogotowia Ratunkowego udziela profesjonalnej pomocy poszkodowanym w wypadku. Państwowa Straż Pożarna – zabezpiecza miejsce wypadku, które jest podstawą działań uwolnienia kierowcy i pasażera samochodu.

Policja – Sekcja Ruchu Drogowego, zabezpiecza ruch na drodze – umożliwiając swobodny dojazd i wyjazd Jednostkom Ratowniczym. Wstępnie zabezpiecza ślady, które będą stanowiły materiały dowodowe. Organizuje objazdy z rejonu zagrożenia oraz informuje o objazdach w kierunku Kurowa i Żywca przez Lachowice Mączne. Droga Powiatowa Lachowice – Koszarowa obok OSP Lachowice (300 metrów) w lewo i w prawo na czas ćwiczeń zostaje zamknięta.

0
0
0
s2sdefault
powered by social2s

dzeci_rajd_2011Odpoczynek potrzebny jest każdemu z nas. Wakacje i urlopy to pomysł samego Pana Boga, wyrażony w poleceniu wypoczynku i świętowania. Polecenie to zawarte jest już na początku Księgi Rodzaju. Potwierdza je także Jezus, który mówi do swoich uczniów: „Idźcie i odpocznijcie nieco!”.

Wakacje i urlopy to możliwość bycia z tymi, z którymi łączą nas najsilniejsze i najpiękniejsze więzi. To również czas na zachwyt nad pięknem świata, na refleksję nad sensem życia i codzienności. To również wspaniała okazja do mierzenia się z samym sobą, na przykład poprzez wysiłek sportowy, troskę o sprawność i kondycję fizyczną, a także poprzez zachowanie rozsądku i dyscypliny w wykorzystaniu wakacyjnego czasu. Dlatego po raz XII w naszej parafii zorganizowany został Rajdowy Dzień Lachowic. Uczestnicy, tego prawdziwego święta sportowego w Lachowicach, mieli sprzyjającą, pogodę. Dlatego  chętnych do ścigania się na rowerach nie zabrakło, tym bardziej, że na wszystkich uczestników rajdu rowerowego czekały atrakcyjne nagrody. Ścigającym się przy boisku sportowym dzieciakom, jak i starszym uczestnikom rajdu, którzy rywalizowali na drodze powiatowej, w rejonie gminy Stryszawa, towarzyszyło dziesiątki widzów.  Dzięki pomocy suskiej Policji, Straży Granicznej z Żywca i strażaków z terenu Gminy Stryszawa, zawody kolarskie  przeprowadzono sprawnie i bezpiecznie.

Naprawdę wszyscy się dobrze bawili, a w sportowej rywalizacji mieszkańcy Lachowic znajdowali wiele pozytywnych emocji i przyjaznych przeżyć. Imprezom sportowym towarzyszyły liczne atrakcje m.in. ciekawie urządzony park zabaw i kolejka dla dzieciaków. Dorosłym, w wieczornym biesiadowaniu, towarzyszyła młodzieżowa kapela góralska działająca przy Gminnym Ośrodku Kultury w Stryszawie a do tańca przygrywał zespołu  Duo Complet z Kobiernic.

Na uwagę zasługuje fakt, że cała impreza choć wspierana przez dużo Firm i Osób Prywatnych, możliwa była do zorganizowania i przeprowadzenia dzięki zaangażowaniu wielu ludzi, którym idea działań dla dobra środowiska nie jest obca. Oddali oni tej imprezie własny czas, zaangażowanie i przede wszystkim coś, co można określić jednym słowem Serce. Jest to bardzo budujące. Dziękujemy - to jedyne słowo, które wszyscy uczestnicy Rajdowego Dnia Lachowic mogą powiedzieć i oczywiście wyrazić życzenie do zobaczenia za rok.

0
0
0
s2sdefault
powered by social2s

parafiada_2011

Parafia rozumiana, jako wspólnota wspólnot winna łączyć się nie tylko w czasie nabożeństw i modlitwy, ale także podczas wspólnej radości i zabawy.

SOBOTA 30. LIPIEC 2011

Słońce coraz wyżej, coraz dłuższe i cieplejsze dni. Pora rozpocząć wspólną zabawę. “Bawmy się razem” - zima minęła. Szarość, która otaczała nas dookoła odeszła w zapomnienie. Ciesz się więc każdym promieniem letniego słońca. Bierz sprawy w swoje ręce i działaj. Rusz się z domu i przyjdź na Rajdowy Dzień Lachowi. Przespaceruj się i przyjdź i uśmiechaj się do ludzi! Trasa Rajdu rowerowego usytuowana jest w małej miejscowości Lachowice nieopodal Suchej Beskidzkiej. Większość kolarzy dobrze zna tę trasę z wcześniej rozgrywanych kilku edycji wyścigu rowerowego. Runda jest bardzo widowiskowa, a publiczność tworzy niepowtarzalną atmosferę. Cała trasa przebiega po asfaltowej drodze.

Jak zwykle, wszystkich zapraszamy by skorzystali z wielu propozycji organizatorów adresowanych zarówno dla najmłodszych, jak i trochę starszych. Każdy będzie mógł też posilić się m.in. kiełbaską z grila. Na całe rodziny czekają: 5 dużych dmuchanych atrakcji (zjeżdżalnie, zamki do skakania, suchy basen), przejażdżki quadami, oraz jazda konna, pokazy latania sokołów, konkursy, degustacja potraw regionalnych przygotowanych przez KGW Lachowice oraz gry i dobra zabawa. Serdecznie wszystkich zapraszamy - Sołtys Sołectwa Lachowice.

0
0
0
s2sdefault
powered by social2s

DSC0687510. lipca  przed Mszą Świętą wieczorną o godzinie: 17.00 - w naszym kościele, odbył się koncert organowy pod tytułem: "Muzyka wokalna w starym kościele" - w wykonaniu: Wacław Golonka - organy, Kwartet wokalny" Carillone" w składzie: Marcin Wolak - bas, Janusz Monasterski - baryton, Marcin Wasilewski-Kruk - tenor, Paweł Fundament - tenor.

Wacław Golonka swoje wykształcenie muzyczne otrzy­mał w Akademii Muzycznej w Krakowie w klasie To­masza Nowaka i w Hochschle fur Musik w Wiedniu w klasie Hansa Haselbocka. Jest laureatem konkursów organowych w Pradze, No­rymberdze i Pretorii gdzie oprócz pierwszej nagrody otrzymał dalsze wyróżnienia. Działalność koncerto­wa zaprowadziła go do Azji, RPA, Ameryki Północnej oraz wielu krajów Europy. Występował między innymi w katedrach w Wiedniu, Utrechcie Chartres, Lozannie, dalej w salach koncertowych Filharmonii Narodowej w Warszawie, Berliner Philharmonie, Nottingam Albert Hall, Meistersingerhalle w Norymberdze, Cleveland Museum of Art. sali austriackiego radia ORF w Wied­niu, słowackiego radia w Bratysławie oraz wielokrotnie w sali B. Smetany w Pradze. Występował dalej jako soli­sta z orkiestrami Radio Philharmony Orchestra w Preto­rii, z Filharmonią Bydgoską i Brnieńską, praskim FOK, Concerto Avenna, Bielską Orkiestrą Kameralną, Cappelą Craciviensis i Śląską Orkiestrą Kameralną.

Jego nagra­nie dla TV Polonia ilustrowało cykl filmów "Madonny Polskie" a Telewizja Katowice zrealizowała w 1995r film o jego działalności pt: "Muzyka dźwięku i przestrzeni". Jest założycielem zespołu Musica Antiqua Polonia pre­zentującego przede wszystkim polską literaturę XVII i XVIII wieku. W roku 2007 odbył serię koncertów w ramach odbywającego się w 19 krajach Europy festiwalu Czeskie Sny. Szerokim polem jego działania jest praca organizacyjna koncetrująca się głównie w Bielsku-Białej skąd pochodzi. Zajmuje się również pracą pedagogiczną w Akademii Muzycznej w Krakowie gdzie pracuje jako adiunkt.

"Carillon" to krakowski męski kwartet wokalny założo­ny w 2008 roku. Występuje w składzie: Marcin Wolak - bas, Janusz Monasterski - baryton, Marcin Wasilew­ski-Kruk - tenor, Paweł Fundament - tenor. Muzycy byli niegdyś członkami Zespołu Rorantystów Cap elli Craco­viensis Stanisława Gałońskiego i mają duże doświadcze­nie w wykonawstwie muzyki dawnej. Otrzymali razem z Zespołem Madrygalistów Capelli Cracoviensis presti­żową nagrodę Fryderyka 2008 w kategorii muzyka daw­na za nagranie płyty z utworami Mikołaja Zieleńskiego "Offertoria et Communiones Totius Anni (1611)': Kwar­tet specjalizuje się w wykonawstwie utworów napisanych przez dawnych członków działającej przez wieki na Wa­welu Cap elli Rorantystów. szczególnie XVI i XVII wiecz­nych. Zespół ma w swoim repertuarze wiele utworów z okresu średniowiecza i renesansu, w tym również chorały i msze gregoriańskie.

Cały koncert trwał godzinę i był niezwykłym przeżyciem artystycznym dla parafian i przyjezdnych gości z innych parafii, którzy dość licznie przybyli do Kościoła. Nikt na pewno nie żałuje tego czasu spędzonego w świecie inspirującej muzyki i pięknego słowa. Miejmy nadzieję, że koncerty tej rangi artystów, wciąż będą organizowane. Koncerty w ramach Beskidzkiego Festiwalu Muzyki Organowej i Kameralnej są dla wszystkich, nie ma ograniczeń wiekowych. Mógł przyjść posłuchać ich każdy. Ich poziom jest naprawdę bardzo wysoki, a zaproszeni artyści niejednokrotnie występowali już na scenach międzynarodowych.

0
0
0
s2sdefault
powered by social2s

DSC06809Uroczystość odpustowa w parafii to nie tylko dobra okazja, by przypomnieć sobie sylwetkę patrona kościoła czy wspólnoty parafialnej. To też sposobność, by postawić sobie kilka egzystencjalnych pytań dotyczących naszej wiary i codziennego życia. Czy robię często, najlepiej każdego dnia, rachunek sumienia? Czy próbuję odpowiadać sobie na nurtujące mnie pytania? W swoim nauczaniu Zbawiciel wzywał wszystkich do nawrócenia, poprawy swego życia. Czy nie jestem przypadkiem głuchy na te Boże wołania płynące z kart Pisma Świętego?

Boże powołania są różne, nie zawsze zgodne z ludzkimi zamysłami. Każdy jednak może korzystać z Bożej dobroci i szerzyć Jego miłość wśród bliźnich. Czy spełniam to zadanie? Wezwanie do nawrócenia i pojednania jest jednym z zasadniczych punktów ewangelicznego orędzia. „Nawracajcie się, albowiem bliskie jest królestwo niebieskie” – mówi Jezus, rozpoczynając nauczanie na ziemi palestyńskiej. Nawrócenie i pojednanie z Bogiem zakłada jedność pomiędzy ludźmi i wzajemną miłość. Chcemy o tym sobie przypomnieć podczas dzisiejszej uroczystości odpustowej.

Głoszenie Dobrej Nowiny wszystkim narodom aż do skończenia świata, a więc także wezwanie do nawrócenia, słowo jednania i posługę jednania zlecił Bóg swojemu Kościołowi. „Nakłanianie ludzkiego serca do nawrócenia i pokuty oraz ofiarowanie mu daru pojednania zawiera się w naturze misji Kościoła, kontynuatora zbawczego dzieła swego Boskiego Założyciela. Misja ta wyraża się w ściśle określonej posłudze w zakresie konkretnej praktyki pokuty i pojednania. Kościół ze swej natury zawsze niesie pojednanie i przekazuje innym dar, który sam otrzymał, dar przebaczania i pojednania z Bogiem” – poucza nas Ojciec Święty Jan Paweł II. Kościół również, spełniając w każdym miejscu i czasie tę samą misję, od samego początku głosi pojednanie pomiędzy wszystkimi ludźmi. Głosi miłość, bo chrześcijaństwo jest religią miłości. Sam Bóg – jak twierdzi św. Jan Apostoł i Ewangelista – jest Miłością.

Było to w 1775 roku. We włoskim mieście Osimo miała miejsce uroczysta procesja jubileuszowa. Po obu stronach krzyża szło dwóch piętnastoletnich ministrantów, niosących świece w ciężkich, srebrnych świecznikach. Jeden nazywał się Francesco Castiglione, a drugi Annibale Sermattei. Byli to dobrzy chłopcy, ale temperamenty mieli żywe, gwałtowne, prawdziwie włoskie. W pewnej chwili poróżnili się o jakiś drobiazg i zaczęli się bić świecznikami. Zwycięzcą okazał się Francesco. Zgorszeni uczestnicy procesji szybko ich rozbroili i – zdaje się – odpowiednio ukarali.

Początek strony