Najgorszym rokiem w historii Lachowic był rok 1847. Zapowiedzią tragedii był 31 grudnia 1846 kiedy to zmarło 5 osób. Od stycznia do maja umierało ich coraz więcej. W księdze zmarłych, niczym złowrogi refren powtarzała się notatka określająca rodzaj choroby: "femen" - głód, potem pojawił się jeszcze tyfus, cholera. W całym tragicznym roku zmarło łącznie 492 osoby. Historia Lachowic końca XIX w. nierozłącznie wiąże się z historią kolei transwersalnej. Rok 1878 był przełomowym w historii Austrii.W czerwcu obradował Kongres Berliński, na którym nadano Austrii mandat okupacji Bośni i Hercegowiny. Rozbieżności polityczne, jakie od Kongresu Berlińskiego ujawniły się między Rosją i Austrią, spowodowały, że od tej chwili wszystkie dalsze linie kolejowe w Małopolsce projektowano i budowano z myślą o przyszłej wojnie z Rosją. Ruch na każdej bez wyjątku linii był prowadzony przez zarząd kolei państwowych. Za pierwsze działanie w zmienionych stosunkach politycznych należy właśnie uważać wniesienie 5 kwietnia 1881 r. ustawy o budowie planowanej już od 1872 r. kolei transwersalnej, a mianowicie odcinków łącznikowych m.in. Żywiec-Nowy Sącz. O uzyskanie koncesji na poszczególne odcinki projektowanej linii toczyła się zakulisowa walka między istniejącymi w Małopolsce kolejami prywatnymi a przedsiębiorstwami zagranicznymi. Ostatecznie 28 grudnia 1881 r. po kilku latach zastoju w budownictwie kolejowym, rząd austriacki udzielił kredytów na budowę strategicznej linii tzw. transwersalnej kolei karpackiej Czadca - Żywiec - Lachowice - Sucha Beskidzka - Nowy Sącz - Husiatyń, przecinającej równoleżnikowo obszar Galicji.
17 października 1882 roku rozpoczęto budowę linii kolejowej w miejscowości Sporysz koło Żywca. Budowa całej linii miała trwać 2 lata i sześć miesięcy. Termin ten nawet skrócono mimo że cały teren był bardzo ciężki dla budowy linii kolejowej. Należało wybudować wiele wiaduktów, przęseł, budynków dworcowych. Jednak cała linia oddana została do użytku już 16 grudnia 1884 r. Ta podgórska linia jednotorowa nadawała się jedynie dla 50 osiowych pociągów towarowych po 250 ton brutto. W roku 1914 wybuchła I wojna światowa. W wojnie tej brały udział wielkie mocarstwa Europy. Wówczas to wielu Lachowian zostało powołanych do wojska austriackiego walczącego przeciwko carskiej Rosji. Zapewne wielu z nich nie powróciło. Niewielu miało okazję otrzymać pamiątkową kartę rodzinną za służbę w wojsku Jego Cesarskiej Mości Franciszka Józefa I. W 1918 r. Polska, a wraz z nią Lachowice odzyskała niepodległość. Tuż po wojnie nastał czas kryzysu gospodarczego, przeto niektórzy mieszkańcy wyemigrowali w poszukiwaniu pracy i chleba za granicę. Najczęściej za ocean, do Stanów Zjednoczonych. We wrześniu 1939 roku wybuchła II wojna światowa, która spowodowała, że z terenów Lachowic, Suchej, Makowa i innych okolicznych miejscowości zostali wywiezieni przede wszystkim Żydzi w tzw. "Saybucher Action", którzy stanowili nierozerwalną cząstkę tutejszej polskości. Okres okupacji też pochłonął ofiary wśród mieszkańców Lachowic. W obozie w Oświęcimiu zginęło 3 Lachowian. Rozstrzelano 5 osób a w czasie frontu zginęło 3 zaś 4 wywieziono na roboty do Niemiec.
Dla niewidomych