Aktualności

0
0
0
s2sdefault
powered by social2s

Nasze Podwórkowe Kółko Różańcowe Dzieci uczestniczyło w dniu 16.09. br na regionalnym spotkaniu PKRD w Ludźmierzu. Rozpoczęcie nastąpiło o godzinie 10.30, przywitaniem dzieci, modlitwą różańcową z opiekunką Madzią Buczek. Mszy świętej przewodniczył Ks. Bp. Antoni Długosz - przyjaciel dzieci, który śpiewał razem z nimi przed i po Mszy świętej. Pożegnanie nastąpiło pod pomnikiem Jana Pawła II, po krótkiej modlitwie. Każdy otrzymał Jubileuszowy Certyfikat Pielgrzyma.  Ludźmierz przeżywa Rok Jubileuszowy od 15.08.2012 - 15.08.2013.

Założycielką Podwórkowego Kółka Różańcowego Dzieci jest dziewczynka - Madzia Buczek, cierpiąca od urodzenia na ciężką chorobę, zwaną wrodzoną łamliwością kości. Przeszła już 30 złamań i porusza się tylko na wózku inwalidzkim. W takim stanie w lipcu 1997 roku Madzia wpadła na pomysł zorganizowania Podwórkowych Kółek Różańcowych. Pierwszymi członkami stały się dzieci, które przychodziły do niej na podwórko, by się bawić, a po pewnym czasie zwierzyły się jej z zamiarem założenia gangu dziecięcego. Przekonała ich o porzuceniu myśli o gangu na rzecz różańca. I tak powstał pierwszy dziecięcy gang - różańcowy gang.

ziś do Podwórkowych Kółek Różańcowych należy około 130 tysięcy dzieci w 30 krajach. Patronką Podwórkowych Kółek Różańcowych jest św. Teresa od Dzieciątka Jezus. Ojciec Święty Jan Paweł II powiedział: "Pan Jezus i Jego Matka często wybierają dzieci, by powierzyć im zadania ważne dla życia Kościoła i ludzkości. Jakąż wielką moc ma modlitwa dzieci! Waszej modlitwie, drodzy mali przyjaciele, chcę powierzyć problemy waszych rodzin i całego świata". Odpowiadając na to wezwanie i prośbę Ojca Świętego, dzieci z Podwórkowych Kółek Różańcowych, codziennie odmawiają jedną dziesiątkę Różańca Świętego. Pragną czcić Matkę Bożą i Ją naśladować. Biorą czynny udział w Eucharystii i aktywnie włączają się w jej życie.

Dzieci należące do Kółka odmawiają w domu codziennie przynajmniej jeden dziesiątek różańca. Serdecznie zapraszamy wszystkie chętne dzieci do włączenia się w modlitwę Różańcową. Bliższe informacje można otrzymać u dzieci należących już do Podwórkowego Kółka Różańcowego.  Kochane dzieci, Matka Boża czeka na modlitwę różańcową każdego z Was! Oplećmy modlitwą różańcową nasze Rodziny i cały świat!

0
0
0
s2sdefault
powered by social2s

Schowek08

Od kiedy ziarno posiano czasu minęło niemało
i przybył siewca zobaczyć jakie też plony wydało.
Czy było pielęgnowane, czy ptactwo go nie wybrało
lub, może padło na skałę i słońce mu dokuczało.
Czy na grunt żyzny upadło wydało stokrotne plony
czy nocą ktoś ostu nie posiał i chwastem zarosły zagony.
Lecz siewca gdy ziarno posiał krzyż na tej ziemi postawił
aby ten krzyż Zbawiciela strzegł naszą parafię i zbawił.

Zdarza się nam bardzo często prosić o coś, zdarza się też nawet i przepraszać. Ale tak rzadko mamy siłę, chęć i odwagę do powiedzenia prostego słowa - "dziękuję''. Tymczasem powinniśmy dziękować - bo wszyscy zależymy od Boga i jego Opatrzności. Właśnie dlatego w naszym zwyczaju jest dziękczynienie za plony, za owoce ziemi i naszej pracy. Takie dziękczynienie składaliśmy podczas uroczystej sumy dożynkowej o godz. 11:00 -  której przewodniczył ks. Proboszcz Wiesław Ryżka.

Nasze codzienne drogi wiodą nas na nasze pola, sady, lasy, łąki i ogrody. Tam naszą pracą zabiegamy o dostatnie i godziwe życie, o nasz chleb powszedni. Wiele razy doświadczamy, że bez Bożej opieki i Bożego błogosławieństwa, cały nasz trud i nasza praca idzie na marne. Dlatego w dzień parafialnego dziękczynienia za plony ze wszystkich stron naszej parafii kierujemy nasze stopy ku świątyni, gdzie mieszka Bóg, ten jedyny i prawdziwy władca naszych ziem, nasz niebieski, ukochany Gospodarz.

Tu składamy na ołtarzu bochen chleba i wieńce dożynkowe. Tu, w tym miejscu z głębi naszych serc chcemy Bogu podziękować za wszelkie łaski w tym roku otrzymane i prosić o Jego błogosławieństwo. Tu modlimy się do naszego Stwórcy, aby obdarzył swoimi łaskami naszą parafię, Polską wieś i rolników, naszą ukochaną ojczystą ziemię, na której mamy zaszczyt żyć, mieszkać, pracować i umierać. Wśród wieńców dożynkowych i darów ołtarza jest nasz chleb powszedni. Oby nam nigdy go nigdy nie zabrakło! Dzieląc się chlebem, czyńmy to zawsze z wielkim szacunkiem i pamiętajmy, że jest to dar niebios.

Zgromadziliśmy się w naszej parafialnej świątyni na Mszy Świętej, aby słuchać Bożego Słowa i składać Bogu dziękczynienie za tegoroczne zbiory. Mimo trudnej sytuacji, w jakiej znaleźli się rolnicy – ominęły nas w prawdzie nieszczęścia, które dotknęły inne regiony, ale anomalie pogodowe w znaczący sposób wpłynęły na zmniejszenie zbiorów. Chcemy dziś wszyscy razem: ludzie ciężkiej pracy na roli, my, którzy nad powstaniem tego chleba się mozolą i ci, którzy razem z nami go spożywają – podziękować Bogu, dzięki któremu ten bochen chleba mógł zaistnieć. Bo to on daje wzrost i błogosławi tym, którzy pochylają się nad rolą.
całego naszego życia, naznaczonego często cierpieniem i uwikłanego w różnorodne słabości.

Wszystkim rolnikom składamy serdeczne „Bóg zapłać” i wspieramy modlitwą. By być dobrym jak chleb, trzeba poznać jego ciężar właściwy – czas obfitego zasiewu, czas wzrostu,  cierpliwe oczekiwanie na dojrzałość i trud zbiorów. Być może większość z nas nie zna i nie pozna formy zmagania się z ziemią i właśnie dlatego jeszcze bardziej winniśmy szanować tych, dzięki którym na naszym stole jest chleb.
0
0
0
s2sdefault
powered by social2s

DSC03870

16 września b.r. w naszej parafii p.w. św. App. Piotra i Pawła, odbyło się przyjęcie Relikwii Świętej Siostry Faustyny Kowalskiej oraz Relikwii Błogosławionego Jana Pawła II. Centralna uroczystość  miała miejsce podczas Mszy świętej o godz. 11.00, celebrowanej pod przewodnictwem ks. prałata Franciszka Ślusarczyka - kustosza Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Na zakończenie uroczystości wierni mogli ucałować relikwie Papieża Polaka i świętej Siostry Faustyny.

W dzisiejszy dzień, ku radości nieba i wszystkich parafian nawet najpiękniejsze słowa przez nas wypowiedziane nie zdołają wyrazić tego, co czują nasze serca przepełnione miłością, ufnością i radością. Błogosławiony Janie Pawle II i Święta Siostro Faustyno Witamy Was i dziękujemy, że zechcieliście na stałe zagościć w progach naszej prastarej świątyni parafialnej. Otwieramy przed Wami na oścież drzwi naszych serc. Jest to dla nas historyczne wydarzenie w naszej parafii. Prosimy, wejdźcie i rozgośćcie się. Zapraszamy Was do naszych rodzin, do naszych wspólnot modlitewnych i apostolskich, do naszych miejsc pracy i odpoczynku, do całego naszego życia, naznaczonego często cierpieniem i uwikłanego w różnorodne słabości.

Ufamy, że uleczycie to, co chore, umocnicie to, co słabe, oczyścicie to, co zabrudzone, zjednoczycie to, co podzielone, rozradujecie to, co smutne, naprostujecie to, co zagmatwane, rozjaśnicie to, co pozostaje w ciemności. Spójrzcie na nasze rodziny i na naszą parafię. W szczególny sposób wsłuchujcie się w prośby, błagania i westchnienia wszystkich chorych w parafii. Dodajcie im otuchy, rozjaśnijcie pokrzyżowane przez chorobę drogi, którymi zdążają do swego celu. Błogosławiony Janie Pawle II i Święta Siostro Faustyno, módlcie się za nami. Jezu ufamy Tomie.

Dzięki posiadanym pamiątkom czujemy bliskość innych. Posiadane relikwie świętych i błogosławionych stanowią o ich rzeczywistej obecności wśród nas. Nie wystarczy sama modlitwa i prośba o wstawiennictwo. Potrzeba coraz lepiej poznawać nauczanie bł. Jana Pawła II i  św. Siostry Faustyny i wcielać je w życie. I starać się, żeby w tym kościele nigdy nie byli Oni sami. Bł. Jan Paweł II i św. Siostra Faustyna są znakiem dla młodzieży, w której widzieli nadzieję i są znakiem dla osób sędziwych, do każdego bowiem mówił bł. Jan Paweł II i św. Siostra Faustyna, że warto pójść za Chrystusem, są też znakiem szczodrobliwości dla rodziny i są znakiem dla każdego, także dla tych, którzy się pogubili”.
0
0
0
s2sdefault
powered by social2s

DSC03862

W dniu 15. września tego roku, 200 osobowa delegacja z naszej parafii na czele z księdzem proboszczem Wiesławem Ryżka, uroczyście odbierała dla naszej parafii w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowskich Łagiewnikach relikwie Świętej Siostry Faustyny. O godz. 10:00 - uczesniczylismy w konferencji na temat Bożego Miłosierdzia i Świętej Siostry Faustyny. O godz. 11:00 - została uroczyście odprawiona Msza Św. w intencji całej naszej parafii. Nasępnie udaliśmy się do Sanktuarium bł. Jana Pawła II „Nie Lękajcie Się” w Łagiewnikach, gdzie pomodliliśmy się przy relikwiach bł. Jana Pawła II odmawiając koronkę do Bożego Miłosierdzia.

Wiara pozwala nam uciekać się poprzez wszystko, co mamy w naszych rękach aby móc komunikować się z Bogiem, i także poprzez świętych, by wstawiali się przed Bogiem naszym Panem, w naszych sprawach. Od momentu kanonizacji Świętej Faustyny, staje się permanentna obecnością teologiczna w rzeczywistości ,, świętych obcowania.” W wielu sytuacjach, samo tylko mówienie przy relikwiach lub dotkniecie świętej relikwii, sprawiało, że święci wstawiali się przed Bogiem naszym Panem.

Święta Faustyno, powiedziałaś nam, że Twoja misja będzie trwać po Twojej śmierci, i że nie zapomnisz o nas. (Dz.281,1582) Także Nasz Pan udzielił Ci tego przywileju mówiąc ,,rozdawaj łaski jak chcesz, komu chcesz i kiedy chcesz” (Dz.31). Wierząc w to, prosimy Cię o wstawiennictwo, by otrzymać łaski, których potrzebujemy dla naszej parafii. Pomóż nam przede wszystkim ufać Jezusowi tak, jak Ty zaufałaś, by w ten sposób przynosić chwałę Jego Miłosierdziu każdego dnia naszego życia. Amen.
0
0
0
s2sdefault
powered by social2s

DSC03879

W dniu 14 września w Uroczystość Podwyższenia Krzyża  Świętego, po Mszy św. wieczornej wyruszyliśmy w procesji w kierunku kapliczki trzeciego upadku na Kapałowym Potoku. Po drodze odprawiliśmy nabożeństwo Drogi Krzyżowej. Panie, Jezu Chryste, który pozwoliłeś, aby chwa­ła Twojego Krzyża zajaśniała w życiu i śmierci Papieża Jana Pawła II, spraw, abyśmy i my jak on umieli przyjmować krzyże i cierpienia i nie lękali się kro­czyć drogą do świętości, kierując się znakami i sło­wami, które on nam pozostawił, a w chwili śmierci mogli powtórzyć za nim: „Totus Tubus” – „Cały Twój”.
 
Cierpienie wplotło się w życie Jana Pawła II na rozmaite sposoby: był tym, który objaśniał sens cierpienia, służył chorym i kochał ludzi dotkniętych różnorakimi strapieniami, ale przede wszystkim był tym, który sam całym swym życiem wielokrotnie doświadczył bólu i cierpienia. Nigdy nie zapomnimy widoku jego trzęsących się rąk, jego słabnącego z każdym dniem głosu, a wreszcie jego bezsilności, gdy chciał, a nie mógł już do nas przemówić. Papież nie wstydził się cierpieć na oczach całego świata. Wszyscy byliśmy świadkami jak: Bóg zginał go do ziemi. Ofiara doskonała. I to właśnie on pokazał, jak wielką wartość ma starość, cierpienie i śmierć. Pozwolił, by wszyscy patrzyli na jego cierpienie. Otworzył Watykan i był z ludźmi nawet wtedy, kiedy już ani słowa nie mógł wypowiedzieć (Anna, Wadowice).

Dlatego też stał się Ojciec Święty prawdziwym znakiem sprzeciwu w tym świecie, który tak często odrzuca cierpienie, sztucznie uśmierza ból i odwraca się od starości, brzydoty i niemocy. Papież wołał: Nie zapominajcie o chorych i starcach (...). Oni uwypuklają ważną prawdę (...). Uczą nas, że słabość jest twórczą częścią ludzkiego życia, i że cierpienie może być przyjęte bez zatracenia godności. Żadna choroba, żadne uszkodzenie, żadna ułomność nie mogą nigdy pozbawić was waszej godności jako dzieci Bożych, jako braci i sióstr Chrystusa (przemówienie do chorych,1982). Jan Paweł II nie tylko dawał nam przykład tego, jak należy przyjmować każdy krzyż, ale też przez całe życie głosił Ewangelię cierpienia, która miała za zadanie objaśnić sens i cel bólu, nieodłącznie towarzyszącego ziemskiej wędrówce człowieka.

Początek strony