Tradycyjnie 18 czerwca w sobotę przed zakończeniem roku szkolnego gościła u nas piesza pielgrzymka z Cięciny Do Kalwarii Zebrzydowskiej. Pielgrzymi po drodze nawiedzili nasz kościół. Kilkadziesiąt osób podążało w gronie pątników modląc się i śpiewając na chwałę Boga i Matki Najświętszej. Oprócz intencji osobistych i parafialnych pielgrzymi modlili się w tym roku szczególnie o dobre przygotowanie naszych do Światowych Dni Młodzieży.
Krzyż idący na przedzie zdawał się oddalać chmury tak, że na uczestników pielgrzymki nie spadła praktycznie ani jedna kropla deszczu a świeciło piękne słoneczko.
Spotkaliśmy się dziś 13 czerwca na drugim w tym roku nabożeństwie fatimskim, aby je na nowo odczytać i zastosować w swoim życiu. Matko Najświętsza, nachylona nad światem, płacząca gorzko nad jego grzechami, uproś u Pana przebaczenie jeszcze, wybłagaj łaskę; zmiłuj się nad nami. Schodzisz na ziemię, pouczasz i radzisz, bo Cię sprowadza troska o nas Twoja, gdy w świecie zamęt, ciągłe wojny, zawiść, napięcia nerwów i noc niepokoju. Przyniosłaś Matko, jak gwiazdę w ciemności, różaniec - Bożych tajemnic głębiny, on świat ocali, przybliży zbawienie, w nim nam podałaś ratunek jedyny. Maryjo, światłem różańca tajemnic, świeć nam wśród drogi zgubienia ciemnej.
Drodzy czciciele Matki Najświętszej Pani Fatimskiej!!! Dzisiaj zgromadziła nas ona Wierna Służebnica Pańska. Matka chce zawsze być z dziećmi, a dzieci chcą być przy Matce. Dlatego dziękujemy każdej z Was i każdemu z Was, że nie wzgardziliście zaproszeniem Maryi i jesteście tu. Zachęcamy Was Kochani oddajmy się bez reszty w opiekę Maryi. Maryjo Tobie poświęcam ciało i duszę swoją, wszystkie modlitwy i cierpienia, wszystko czym jestem i co posiadam. Ochotnym sercem oddaję się w niewolę Twojej Miłości. Czyń ze mną co zechcesz. Pozostawiam Tobie całkowitą swobodę posługiwania się mną. Wiem że sam własnymi siłami niczego nie dokonam, Ty zaś wszystko możesz co jest wolą Twego Syna i zawsze zwyciężasz. Niech to będzie już moja nowa droga.
Spójrz Fatimska Pani z nieba na Swe dzieci, wejrzyj w serca które dla Ciebie dziś biją niech w ten czas wieczorny modlitwa doleci do Bożego tronu wielbiąc Cię Maryjo. I ja tu przychodzę gdy ból i cierpienie, przygniotło ciężarem nadwątlone siły, to u Ciebie Pani znajdę ukojenie bo każdy nieszczęśnik Twemu sercu miły.
W Twoje Boskie dłonie swoje troski składam, prosząc Byś u Syna za mną się wstawiła jak listek na ziemię tak u Twych stóp padam, dziękując za łaski któreś wyprosiła. Ty jak płatki róży rozchylisz ramiona, by objąć opieką Tych co są w rozterce. Tyś tarcza niebieska i przed złem ochrona, ufnością napełnisz każde ludzkie serce.
Nieraz bardzo ranię Matko serce Twoje, Ty mi nie policzysz jak wielka ma wina życia mi nie starczy aby prośby moje w części choć przebłagać mogły Twego Syna. Paciorki różańca co dzień odmawiane są Twoimi łzami by uprosić Syna i za jego mocą łaski otrzymane sprawią że zmazana będzie moja wina.
Serdecznie zapraszamy wszystkich parafian i gości w przyszła niedzielę na godz. 19:00 na koncercie OCTAVA ensemble, który odbędzie się w kościele parafialnym w Lachowicach w ramach 10. edycji Festiwalu na Szlaku Arkitektury Drewnianej w Małopolsce. Wstęp wolny.
W dniu 28 maja 2016 roku miała miejsce autokarowa pielgrzymka do Krakowa szlakiem św. Jana Pawła II. Udział w niej wzięli parafianie z Lachowic wraz z ks. proboszczem Wiesławem Ryżką. Rankiem w duchu wiary, nadziei i miłości ruszyliśmy w drogę. Czas mijał szybko przy wspólnych modlitwach i śpiewach.
Pierwszym miejscem jakie zobaczyliśmy było Centrum Jana Pawła II „Nie Lękajcie się”. Dzięki zwiedzeniu tego miejsca, pogłębiliśmy znajomość Osoby i dzieła Ojca Świętego. Tu wspólnie uczestniczyliśmy we Mszy Świętej. Dzięki temu mogliśmy jeszcze bardziej zjednoczyć się ze sobą i Panem Bogiem.
Po Eucharystii udaliśmy się do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. To wspaniałe miejsce, przepełnione Bożą Miłością i Duchem wywarło na nas ogromne wrażenie. Byliśmy szczęśliwi, że w tym niesamowitym miejscu możemy ofiarować Jezusowi swoje życie, problemy i dziękczynienia. Mogliśmy przejść przez Bramę Miłosierdzia, ucałować relikwie św. Siostry Faustyny oraz obejrzeć wspaniałą panoramę Krakowa z wieży widokowej.
Przepełnieni duchowym wsparciem udaliśmy się na Stare Miasto, a potem na Królewskie wzgórze Wawel z Zamkiem, Katedrą, Dzwonem Zygmunta i wieloma innymi atrakcjami. Miejsca te kryją drogocenne zabytki i ślady polskiej historii, z którą związany był święty Jan Paweł II.
Ten cudowny czas, bogaty w ciekawe opowieści pełne wiedzy, profesjonalizmu zawdzięczamy przewodnikowi naszej pielgrzymki. Jesteśmy pod dużym wrażeniem osobowości Pana Piotra. Serdecznie dziękujemy księdzu proboszczowi za zorganizowanie tego wyjazdu i wspólnie spędzone chwile. Wdzięczni Bogu, zadowoleni i szczęśliwi, że doświadczyliśmy niesamowitej bliskości św. Jana Pawła II wróciliśmy do Lachowic.
Krystyna Palichleb
W dzisiejszą Uroczystość Jezus Chrystus pielgrzymuje do nas wychodząc na drogi naszej Parafii. My natomiast w naszym życiu podobni jesteśmy do pielgrzymów. Gdyż w pielgrzymce naszego życia przemierzamy wiele dróg, krocząc dzień po dniu do wyznaczonego nam celu. I jak jest w normalnym życiu, każdego dnia zwyczajnie podejmujemy pracę, przeżywając radości – śmiejemy się, przeżywając trudności – płaczemy, śpimy, odpoczywamy. To wszystko wchodzi w skład naszego życia. Jednak w tej pielgrzymce naszego życia nie jesteśmy sami. Jest z nami Chrystus. I o tym, że jest z nami, że nam towarzyszy, Chrystus chce przypomnieć w tę dzisiejszą Uroczystość Bożego Ciała.
Będąc pielgrzymami na naszych drogach życia pragniemy być na bieżąco. Dlatego zdobywamy nie szczędząc wysiłku wszelakie informacje, które przekazują nam wiadomości TVP, panorama czy też teleekspres. Dzięki tym informacją chcemy posiąść wiedzę, która pomoże nam uczynić nasze życie lepszym, wygodniejszym, a nas bardziej szczęśliwymi. Jesteśmy w tym wszystkim przekonani, że zdobyte informacje dadzą nam poczucie pewności, że nic nas nie będzie mogło zaskoczyć.
Jednak zdobyte informacje, choć powiększają naszą wiedzę o nas samych, o prawach, które nami i światem rządzą, nie wyeliminowały z naszego życia wysiłku, trudu, cierpienia, choroby i samotności. Z tym wszystkim spotykamy się na każdym kroku. To czego doświadczamy, nakłada na nas swój ciężar, pochyla i przygniata nas do ziemi. Zmęczeni tym wszystkim nie potrafimy cieszyć się życiem, gdyż jawi się nam ono jako jedno pasmo podejmowanego trudu, wysiłku, wielu niepotrzebnych zmagań, niepowodzeń, a często nawet jako droga przepełniona cierpieniem i bólem. Przygniecieni tym wszystkim, życie widzimy tylko w ciemnych, szarych, wyblakłych kolorach. Takie patrzenie sprawia, że wszystko traci dla nas sens, że wszystko wydaje się nam bezcelowe.
Ogarnięci pesymizmem, zniechęceni, tak właściwie nie wiemy już sami jak mamy żyć, aby odnaleźć sens tego wszystkiego. Nie wiemy dokąd iść, gdyż w labiryncie tego co nam proponują zdobyte informacje zagubiliśmy drogi naszego życia. Doświadczając swojej sytuacji stajemy się podobni do bohatera opowiadania, pod znamiennym tytułem „Nowoczesny człowiek”.
Samotny wędrowiec zabłądził na pustyni. Czuł, że umrze z pragnienia, jeśli wkrótce nie nadejdzie pomoc. Nagle, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki zobaczył przed sobą palmy, tak, słyszał nawet szum wody. W tej samej chwili pomyślał: „To tylko fata morgana, wytwór mojej wyobraźni . W rzeczywistości nie ma oazy”. Bez nadziei na ocalenie, wpół oszalały upadł na piasek.
Wkrótce potem znaleźli go dwaj Beduini – martwego.
– Czy możesz coś takiego zrozumieć? – powiedział jeden do drugiego – tak blisko wody i daktyle miał prawie, że w ustach... Jak to możliwe?
– Cóż chcesz? – odparł drugi nomada. – On był nowoczesnym człowiekiem.
(Ks. Zbigniew Trzaskowski. Zdać się na Boga. „Nowoczesny człowiek”. Kielce 1994. Wydawnictwo Jedność. s. 189.)