Aktualności

0
0
0
s2sdefault
powered by social2s

Miłuję Boga, który jest w niebiosach. Choć Go nie widzę kocham Go przez chmury. Na pola polach kwiaty i te zioła w lesie, Kocham też owce, które pędzę w góry, I głosy kocham które echo niesie. Dlategom wesół, nigdym nie ponury, pastuszkiem jestem na Cova da Iria. Bądź uwielbiona Najświętsza Maryja.

  • DSC_0002
  • DSC_0004
  • DSC_0009
  • DSC_0013
  • DSC_0017
  • DSC_0019
  • DSC_0021
  • DSC_0023
  • DSC_0024
  • DSC_0030
  • DSC_0042
  • DSC_0046
  • DSC_0050
  • DSC_0058
  • DSC_0063
  • DSC_0069
  • DSC_0074
  • DSC_0087
  • DSC_0107
  • DSC_0334
  • DSC_0439

Przeżyłem tutaj już wiele poranków, wiele południ przy słonecznym skwarze. Pośrodku stada owieczek, baranków skakałem z nimi na wyścigi, w parze strojąc swą głowę czapką z leśnych wianków, które od siostry odbierałem w darze. Jestem weselem gór, lilią doliny, co się rozciąga tuż koło Fatimy. Matka Najświętsza wybiera pastusze, do rozmów dzieci, bo to są istoty podatne na to, nieskażone dusze. Niewinne, czyste i pełne prostoty.

0
0
0
s2sdefault
powered by social2s

Festiwal organowy, który odbył się 4 sierpnia w naszym kościele przyciągnął nie tylko miłośników muzyki zamieszkałych naszą parafię, ale również przyjezdnych oraz turystów wypoczywających w tej urokliwej części Beskidów. Koncert był również okazją do zwiedzenia przepięknego wnętrza naszej perełki Lachowickiego kościoła. Od samego początku kierownikiem artystycznym festiwalu jest dr hab. Wacław Golonka, znany organista, prowadzący intensywną działalność koncertową w Polsce i zagranicą, laureat wielu konkursów, doświadczony wykładowca AM w Krakowie oraz organizator festiwali muzycznych.

  • DSC_0001
  • DSC_0003
  • DSC_0007
  • DSC_0011
  • DSC_0012
  • DSC_0015
  • DSC_0017
  • DSC_0018
  • DSC_0019
  • DSC_0023
  • DSC_0025
  • DSC_0026
  • DSC_0029
  • DSC_0032
  • DSC_0035
  • DSC_0036
  • DSC_0038
  • DSC_0048
  • DSC_0053

0
0
0
s2sdefault
powered by social2s

W niezwykłej scenerii Szlaku Architektury Drewnianej 21 lipca 2019 roku w naszej parafii w XVIII wiecznym kościele rozbrzmiewały porywające nuty... nuty zaklęte w drewnie‬; Bałtycki Kwintet Dęty -‬ „Letnia serenada”‬. Bałtycki Kwintet Dęty to klasyczny kwintet instrumentów dętych drewnianych będący niejako odpowiednikiem klasycznego kwartetu smyczkowego wśród instrumentów dętych. Wszyscy uczestnicy festiwalu mówili, że warto było zaplanować czasu, aby stać się częścią tego niezwykłego wydarzenia. Kwintet Bałtycki został założony w roku 1990 przez Karola Respondka oraz młodych wówczas muzyków Filharmonii Bałtyckiej w Gdańsku w celu kultywowania i popularyzacji muzyki kameralnej na instrumenty dęte. W ciągu kilku pierwszych lat działalności osiągnął trwałą pozycję w życiu kulturalnym Trójmiasta, wzbudzając zainteresowanie krytyki, środków przekazu, a przede wszystkim publiczności.

  • DSC_0004
  • DSC_0006
  • DSC_0019
  • DSC_0021
  • DSC_0023
  • DSC_0029
  • DSC_0032
  • DSC_0033
  • DSC_0035
  • DSC_0036
  • DSC_0037
  • DSC_0039
  • DSC_0041
  • DSC_0051
  • DSC_0054
  • DSC_0055

Wykonuje muzykę klasyczną oryginalnie napisaną na kwintet dęty jak i w transkrypcjach, nie stroniąc od tzw. przebojów muzyki klasycznej. Większość repertuaru stanowią jednak transkrypcje słynnych utworów polskiej i światowej literatury muzycznej autorstwa Karola Respondka. Obecnie Bałtycki Kwintet Dęty tworzą: Agnieszka Respondek – flet, Marietta Stefaniak – obój, Karol Respondek – klarnet, Ewa Naczk Jankowska – fagot, Zbigniew Kaliciński – róg.

0
0
0
s2sdefault
powered by social2s

Plakat_Lachowice_0213 lipca 2019 roku w naszej parafii czciciele Maryi spotkali się na kolejnym Nabożeństwie Fatimskim, na które składają się Msza św. z kazaniem, Modlitwy Fatimskie, Różaniec pokutny i procesja z figurą Matki Bożej.

Różaniec – modlitwa z Maryją w samym sercu Kościoła, modlitwa obejmująca tajemnicę naszego zbawienia, modlitwa mająca moc wyzwalania, potężna broń w walce z mocami ciemności. "Odmawiajcie różaniec i czyńcie pokutę" to polecenie Matki Bożej z Fatimy, skierowane poprzez trójkę małych dzieci do ludzkości. Jakże potężna jest moc tej modlitwy! Jakże ważna to modlitwa. Przecież tej właśnie modlitwie Ojciec Święty Jan Paweł II poświęcił swój list apostolski „Rosarium Virginis Mariae”i napisał w nim takie między innymi słowa: Różaniec towarzyszył mi w chwilach radości i doświadczenia. Jest to modlitwa przedziwna w swej prostocie i głębi zarazem. A kiedy przybył do Fatimy 13 maja 1982 roku w rocznicę zamachu po to, aby dziękować Matce za ocalenie życia powiedział: Matka Boża Fatimska wskazuje na różaniec, który słusznie określa się mianem "modlitwy Maryi", modlitwy, w której czuje się Ona z nami w szczególny sposób zjednoczona. Ona sama modli się z nami.

Modlitwa różańcowa obejmuje problemy Kościoła, Stolicy św. Piotra, problemy całego świata. Pamiętamy w niej również o grzesznikach, modląc się by mogli dostąpić nawrócenia i zbawienia. Modlimy się w nim również za dusze w czyśćcu cierpiące. Przywołując orędzie Matki Najświętszej i całą piękną historię modlitwy różańcowej spójrzmy jak dzisiaj wygląda modlitwa różańcowa? Różne są podejścia do różańca. Jedni kochają tę modlitwę i nie ma dnia, by nie znaleźli nawet przy wielu zajęciach dwudziestu minut na odmówienie cząstki różańca. Inni lubią tę modlitwę tylko wówczas, gdy łączą się w niej z innymi. Jeszcze inni mają dystans wobec różańca, bojąc się rutyny i wielosłowia. Bo do różańca trzeba dorastać. Często pojawia się on w rękach ludzi chorych, starszych, tracących siły, przeżywających życiową tragedię. Jest wtedy traktowany jako ręka Matki, którą dziecko może ująć w swe dłonie, mając pewność, że jest bezpieczne.

Są jednak i tacy, którzy w ogóle nie modlą się na różańcu, co więcej wyśmiewają tych, którzy praktykują tą modlitwę. Dziś wielu ludzi – zwłaszcza młodych – wstydzi się wziąć do ręki różaniec. Mówią, że to modlitwa staruszek. Czy potrzeba więc kolejnej tragedii, kolejnego wypadku, kolejnej śmierci młodego człowieka, aby przyszło opamiętanie? Czy powrót do modlitwy musi dokonywać się po doświadczeniu cierpienia? Dlatego nigdy nie wyśmiewaj modlącego się człowieka, nie kpij z tego, kto trzyma w ręku różaniec, bo być może ta jego modlitwa uchroni właśnie ciebie przed jakimś nieszczęściem. W czasach stalinowskich, gdy odbywała się procesja do grobu św. Wojciecha w Gnieźnie, uczestniczyli w niej polscy biskupi. Każdy z nich w ręku trzymał różaniec i modlił się na nim.

  • DSC_0002
  • DSC_0006
  • DSC_0011
  • DSC_0012
  • DSC_0016
  • DSC_0018
  • DSC_0021
  • DSC_0025
  • DSC_0026
  • DSC_0030
  • DSC_0031
  • DSC_0036
  • DSC_0058
  • DSC_0061
  • DSC_0066
  • DSC_0073
  • DSC_0078
  • DSC_0082
  • DSC_0088

Ówczesne władze wyśmiewały ich wiarę, drwiąco spoglądając na zawieszone na biskupich dłoniach różańce. A wierni mówili między sobą: „Nie zginie Polska, nie zginie wiara w Ojczyźnie naszej, bo odmawia się w niej różaniec święty. Modlą się na nim biskupi, kapłani i wierni. Wytrwamy przy Bogu, Królowej Polski i Ojczyźnie”. I wytrwaliśmy, i trwamy. I choć tak wiele zła wokoło to my trwamy, bo trzymamy w ręku różaniec. Gdy na dwa dni przed śmiercią zapytano św. Ojca Pio, co miałby ważnego do przekazania ludziom, odpowiedział: ,,Chciałbym zaprosić wszystkich grzeszników całego świata, aby kochali Matkę Bożą. Odmawiajcie zawsze różaniec. Szatan stara się zawsze zniszczyć tę modlitwę, ale mu się to nigdy nie uda. To jest modlitwa Tej, która króluje. To Ona nauczyła nas modlić się na różańcu, tak jak Jezus nauczył nas modlitwy ,,Ojcze nasz". Modlitwa Tej, która króluje.

0
0
0
s2sdefault
powered by social2s

Za kogo świat dzisiaj uważa Syna Człowieczego? Kim jest Jezus Chrystus dla świata? Kim jest Jezus Chrystus dla robotnika, inżyniera, rolnika, lekarza? Kim jest Jezus Chrystus dla ciebie, dla mnie? W dniu dzisiejszym, w uroczystość świętych apostołów Piotra i Pawła, Kościół w liturgii słowa to pytanie, skierowane niegdyś do Piotra, stawia tobie, niezależnie od tego, kim jesteś.

Apostołowie, których dzisiaj wspominamy, różnili się między sobą tym, co zewnętrzne: Piotr prosty rybak – Paweł wykształcony Żyd; Piotr od początku wybrany przez Jezusa – Paweł prześladowca; Piotr kochał Mistrza, choć trzykrotnie się Go zaparł, ale po Jego zmartwychwstaniu pytany o miłość, trzykrotnie odpowiada pozytywnie – Paweł nienawidził Chrystusa i Jego uczniów, do czasu wydarzenia pod Damaszkiem. Różne etapy życia tych dwóch ludzi zostały połączone faktem spotkania z Jezusem Chrystusem, choć w innym czasie, zostały połączone odpowiedzią, jakiej Piotr i Paweł udzielili Chrystusowi, kiedy stanął na ich drodze życia. Oni obaj musieli pozostawić to, co dotychczas robili, i bardzo konkretnie pójść za Tym, który: wyzwala, uzdrawia, daje nadzieję i jest Nadzieją, kocha i jest Miłością. Bardzo zmieniła się sytuacja życiowa Piotra i Pawła po spotkaniu z Chrystusem. Piotr, a przedtem jeszcze Szymon, łowił ryby, żył w lęku, jak wielu z nas.

  • DSC_0007
  • DSC_0010
  • DSC_0013
  • DSC_0019
  • DSC_0022
  • DSC_0026
  • DSC_0029
  • DSC_0036
  • DSC_0040
  • DSC_0042
  • DSC_0049
  • DSC_0053
  • DSC_0057
  • DSC_0060
  • DSC_0065
  • DSC_0067
  • DSC_0068
  • DSC_0072
  • DSC_0076
  • DSC_0078
  • DSC_0089
  • DSC_0139
  • DSC_0145
  • DSC_0168
  • DSC_0182
  • DSC_0185
  • DSC_0191
  • DSC_0193
  • DSC_0197
  • DSC_0201
  • DSC_0208
  • DSC_0232

On żył w lęku, bo był człowiekiem morza, a wiemy, ile ofiar pochłania morze, wiemy jak niepewny jest żywot rybaka, bo często wracał z pustą siecią. I kiedy Chrystus stanął nad brzegiem Jeziora Galilejskiego i powiedział do Szymona: „Pójdź za Mną” – wszystko się zmieniło. Co więcej, tenże prosty rybak dominuje w gronie Apostołów i Chrystus nazywa go Piotrem Opoką, Skałą, na której zostanie zbudowany Kościół, tak silny, że bramy piekielne go nie przemogą. I ten Kościół, Mistyczne Ciało Chrystusa, jest silny wiarą Piotra i apostolstwem Pawła.  i ten Kościół jest silny twoją wiarą i twoim zaangażowaniem apostolskim. Temu człowiekowi wiary Chrystus daje „klucze królestwa niebieskiego”, to znaczy, że daje je Kościołowi, bo Kościół jest jedyną pewną drogą do nieba, gdyż daje człowiekowi środki zbawienia – sakramenty. A św. Piotr stał u początku tego Kościoła i coraz bardziej odkrywał w sobie świadomość przewodniczenia Kościołowi.

Początek strony