Nie trzeba być politykiem żeby działać, ani znanym żeby pokazać, wystarczy chcieć…11 października 2020 roku z okazji Dnia Papieskiego, odbyła się w naszym Domu Katolickim w Lachowicach akcja poboru krwi. Chęć oddania krwi zgłosiło 35 osób. Każdy krwiodawca otrzymał miły upominek. Patronat Honorowy nad akcją poboru krwi objął: J.E.Ks. Bp. Jan Zając.
Dzięki zaangażowaniu organizatorów i osób koordynujących, akcja poboru krwi przebiegała bardzo sprawnie. Za życzliwe zaangażowanie jestem wszystkim bardzo wdzięczny. W sposób szczególny dziękujemy tym którzy aktywnie - poprzez, bezinteresowne oddawanie krwi włączają się w krąg ludzi dobrej woli, niosąc pomoc drugiemu człowiekowi.
„Pragniemy, aby Duch Święty, którego otrzymamy umocnił nas do mężnego wyznawania wiary i do postępowania według jej zasad” – tymi słowami młodzież z parafii p.w. św. App. Piotra i Pawła w Lachowice wyraziła chęć przyjęcia Sakramentu Bierzmowania. Uroczystość odbyła się 30 września podczas wieczornej Mszy św., której przewodniczył J.E. Ks. bp. Janusz Mastalski.
Na wstępie ks. proboszcz parafii, powitał zebraną młodzież, rodziców i świadków oraz poprosił Ks. Biskupa o udzielenie Sakramentu Bierzmowania. Podobnie uczynili przedstawiciele rodziców kandydatów do bierzmowania. W trakcie homilii ks. biskup podziękował rodzicom, za przekazanie wiary swoim dzieciom i wychowanie ich w duchu Ewangelii. Po pasterskim błogosławieństwie młodzież otrzymała modlitewniki.
Pierwsze spotkanie z Chrystusem poprzez przyjęcie Pierwszej Komunii Świętej jest najważniejszym po Chrzcie świętym wydarzeniem w życiu małego chrześcijanina. Dziecko w tym dniu jest żywym tabernakulum, ma w sercu samego Boga, niesie Go do domu, rozsiewa wokół siebie Boży blask, dzieli się Bożą miłością i radością. Dobrze by było, aby dziecko jak najdłużej miało Boga w swoim serduszku. Czekają na niego pułapki życia, podczas którego będzie musiało dokonywać wyborów pomiędzy dobrem i złem - Jan Paweł II.
Tego, kto przyjmuje Zbawiciela w Komunii Świętej, coraz bardziej będzie pociągało na co dzień życie Boże; będzie wzrastał w Mistycznym Ciele Chrystusa, a jego serce ukształtuje się na wzór serca Bożego.
Panie, jak radośnie dzisiaj w kościele, żniwiarze przynieśli Ci najpiękniejsze kłosy, splecione w wieńce i serca. Dziękuję Ci razem z nimi za cud rozmnożenia chleba. Wiem, z jakim trudem jest zebrany. Będę go żegnał krzyżem i spożywał z wdzięcznością. Będę dzielił się z potrzebującymi jak opłatkiem. Uszanuję każdą okruszynę i ucałuję. Ty kazałeś Apostołom zebrać okruchy, aby się nie zmarnowały, bo to dar nieba. Panie Jezu, weź od nas najpiękniejsze kłosy i ziarna. Niech staną się Hostią czystą i świętą. Kiedyś na końcu życia przyjdziemy do Ciebie z naręczem kłosów, kwiatów i owoców stokrotnych. Przyjmij nas do Siebie, zmęczonych żniwiarzy. Najpiękniejsze kwiaty oddajemy Twej Matce, naszej Matce Zielnej. Nam pozwól trochę odpocząć, bośmy znosili ciężar dnia i upał południa. Matko trzech miar mąki, Matko pszenicznego chleba, okaż, że jesteś Matką.
Bądź pozdrowiona ziemio rodząca, z dobroci Boga świat odradzająca tonami zboża, chlebnymi kłosami, wstęgami rzeki wonnymi lasami…Bądź pozdrowiona sadów mrokiem, śpiewem pszczół roju zachwyconym wzrokiem, pięknością kwiatów, tęczą na niebie i moim sercem bijącym dla ciebie. Tak możemy za poetką zawołać dziś, gdy świętujemy nasze parafialne dożynki - święto chleba powszedniego i tych, którzy go współtworzą - Boga i ludzi - rolników. Miesiące letnie to dla ludzi pracujących na roli okres szczególnie ciężkiej i uciążliwej pracy. Gdy wielu wypoczywa na wakacjach i korzysta z uroków przyrody, na polach od świtu do nocy każdego dnia trwa walka o zebranie plonów z pola, walka o chleb stanowiący podstawę biologicznego życia człowieka. Bo rzeczywiście chleb jest wartością bezcenną.