Życie każdego człowieka kończy się śmiercią. "Wszelkie ciało starzeje się jak odzienie i to jest odwieczne prawo: na pewno umrzesz" (Syr 14, 17).
Śmierć przychodzi niespodziewanie, niejednokrotnie zabiera człowieka w pełni sił, dosięga dorosłych i dzieci. Pozostający przy życiu tracą kogoś bliskiego, jest to trudna chwila dla każdego.
Po śmierci bliskiego nam człowieka w pierwszej kolejności kierujemy się po Kartę Zgonu, następnie z Kartą Zgonu oraz dowodem osobistym zmarłego udajemy się do Urzędu Stanu Cywilnego, by uzyskać Akt Zgonu. Akt Zgonu jest ważnym dokumentem, tylko na jego podstawie strona kościelna może dokonać pochówku. W dalszej kolejności udajemy się do kancelarii parafialnej, gdzie przedstawiamy Akt Zgonu i Kartę Zgonu oraz ustalamy datę i godzinę pogrzebu. Dalej kierujemy się do grabarza, któremu przekazujemy z kancelarii parafialnej pisemną informację dotyczącą daty i godziny pogrzebu, po czym kierujemy się do wybranego przez siebie zakładu pogrzebowego.
Pogrzeb nie jest sakramentem, jest ostatnią posługą ludzi dla ludzi (człowieka) na ziemi. Jest to "ostatnie pożegnanie, jakie wspólnota chrześcijańska oddaje swemu członkowi, zanim jego ciało będzie wyniesione i pogrzebane." Śmierć w rodzinie należy do najbardziej przykrych przeżyć. Pamiętajmy jednak wtedy o Chrystusie, który zapewnia nas o życiu wiecznym i który stale jest z nami jako nasza jedyna pociecha, nadzieja i ostoja. Dlatego łączmy się w takich chwilach z Jezusem, który zapewnia: "Kto wierzy we Mnie, nie umrze na wieki".
Kościół, który jak matka nosił sakramentalnie w swoim łonie chrześcijanina podczas jego ziemskiej pielgrzymki, towarzyszy mu na końcu jego drogi, by oddać go "w ręce Ojca". Ofiaruje on Ojcu, w Chrystusie, dziecko jego łaski i w nadziei składa w ziemi zasiew ciała, które zmartwychwstanie w chwale. Zachęca się rodzinę zmarłej osoby do przystąpienia do Sakramentu Pokuty i Pojednania (spowiedź), a w czasie Eucharystii przyjęcie komunii świętej w intencji zmarłego. Warto też naśladować piękny zwyczaj zamawiania Mszy świętej za Zmarłego zamiast kwiatów czy wieńców pogrzebowych. Zamawianie Mszy św. w 30-tym dniu po śmierci, a także Mszy św. Gregoriańskiej za Zmarłych członków naszych rodzin.
Praktyka Mszy św. Gregoriańskich, znana jest w Kościele od czasów św. Grzegorza I, papieża, który polecił odprawić za pewnego zmarłego zakonnika, bez przerwy w kolejne dni 30 Mszy św. Zmarły ukazał się później Świętemu Papieżowi i podziękował, za wyrwanie go z mąk czyśćcowych, po czym praktyka ta upowszechniła się w całym Kościele.
W tabernakulum, znajduje się pokarm na życie wieczne. Spożywając go, możemy być pewni, że to nie jest nasze ostatnie spotkanie ze zmarłą. Wspominamy całe dobro, które od świętej pamięci Stefanii otrzymaliśmy, i prosimy Boga, by jak najszybciej pozwolił Jej zamieszkać w przygotowanym dla niej mieszkaniu w Niebie. Wierzymy, że my też, po przekroczeniu progu śmierci, dotrzemy do szczęśliwego finału w wieczności.
Panie, prosimy Cię o łaskę dostrzeżenia sensu życia na ziemi i sensu zejścia z tego świata. Tajemnica to wielka. W potędze śmierci dostrzegamy blask życia. Spraw, Panie, niech nasze wspomnienie o zmarłej Stefanii, która która żyje już w Tobie, pomoże nam w twórczym wykorzystaniu każdego dnia. Niech Twoje zmartwychwstanie odbierze nam lęk przed śmiercią, niech umocni naszą wiarę w ostateczne zwycięstwo prawdy, sprawiedliwości, życia. Panie, W Tobie możemy wszystko, bo Ty nas umacniasz, zmiłuj się nad nami.
Boże, Ty nam nakazałeś miłować wszystkich ludzi jak braci i siostry, także tych, których śmierć zabrała z tej ziemi. Wszyscy bowiem żyjemy w Tobie, wszyscy zjednoczymy się z Tobą w jednej wierze i miłości. Dopomóż nam, miłosierny Boże, zawsze dążyć ku temu zjednoczeniu, z miłością pomagając naszym żyjącym braciom i siostrom radą i dobrym przykładem, a zmarłym modlitwą i zasługami płynącymi z naszych dobrych uczynków. Racz przyjąć tę modlitwę, a przez nieskończone Miłosierdzie Twoje, przez Mękę i Śmierć Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, naszego Zbawiciela i Odkupiciela, zmiłuj się nad duszami zatrzymanymi w czyśćcu, które muszą odpokutować za swoje grzechy, zanim wejdą do Twojej chwały.
Ześlij im Ducha Twego, Pocieszyciela, aby je oświecił światłem i Twoją łaską oraz umacniał w nadziei Twego Miłosierdzia. Racz je wprowadzić do Królestwa Twojej chwały za przyczyną Najświętszej Maryi Panny i wszystkich Twoich świętych, jak również przez modlitwy Twego świętego Kościoła i nas wszystkich, niegodnych sług Twoich, którzy błagamy dla nich o Twe zmiłowanie. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
Dla niewidomych
Strona 2 z 2