Wszyscy wiemy, że są w życiu chwile, które nieustannie się pamięta, choć mijają dni, miesiące lata. I tak mamy głęboko w pamięci jak powstała nasza maleńka wspólnota parafialna. Zaczęło się od mszy Św. w sąsiedniej małej kapliczce. Później coraz gromadniej spotykaliśmy się na Ucztach Eucharystycznych przy Ołtarzu Polowym. Mile wspominamy "Pasterkę" - mszę Św. pod gołym niebem w ślicznej scenerii zimowej przy blasku świec i lampek choinkowych, padającym śniegu, i radośnie śpiewanych kolędach przez tłumnie zebranych wiernych z Lachowic i przybyłych gości.
Wreszcie Boża opatrzność wten sposób pokierowała swymi łaskami, że możliwe stało się przekształcenie tego skromnego domu w Dom Boży. Dziękujemy Bogu Najwyższemu za dar tej Kaplicy. Dziękujemy za jej istnienie pomysłodawcom, darczyńcom i Księdzu Proboszczowi, wszystkim którzy ją upiększali i przyłożyli rękę do jej powstania i funkcjonowania, ale najbardziej Tobie Drogi Księże Stanisławie, że ciągle byłeś z nami. Jednak wiemy, że dzisiejsze nasze spotkanie z księdzem na niedzielnej Uczcie Eucharystycznej jest ostatnim. Cóż powiedzieć w takiej chwili ? ... Chyba po prostu po staropolsku: Bóg Zapłać!
My parafianiezKrali, Zagród i Buczonki oraz Wojtaszkówdziękujemy za prawdziwie pasterską troskę o naszą Kaplicę. Przed laty przyszedłeś do nas jako posłaniec Chrystusa, by uczyć nas jak kochać Boga, służyć Mu z całego serca, by w tej ziemskiej wędrówce wzmacniał nas swymi łaskami i darzył światłem, byśmy nie zmylili drogi. Jesteśmy wdzięczni Bogu, że mogłeś pośród nas być i z nami się modlić i podawać nam chleb niebieski - pokarm dla naszych dusz. Dziękujemy za wytrwale głoszone Słowo Boże, które było wyrazistym drogowskazem mówiącym że Kościół Katolicki wskazuje wiernym szlachetną prostą i jasną drogę życia chrześcijańskiego, które trzeba porządkować i poprowadzić w naszej codzienności wg Bożej myśli.
Prosimy Boga o siłę, łaskę i wytrwałość, abyśmy uważnie wysłuchane nauki ("zasiane ziarno") wprowadzali w życie i dawali dobre świadectwo o Chrystusie i umiłowaniu Jego Kościoła. Drogi Księże - z głębi naszych serc pragniemy również serdecznie przeprosić za nasze niepokorne charaktery. Mamy swoje słabości, wiemy jak trudno czasem było z nami. "Lecz choć droga ciężka, wzniosłe wspólne cele, serce co nas kocha niech wybaczy wiele". Pasterzu Drogi - Boża opieka i dobroć niech będą księdzu nagrodą za kapłańską posługę wśród nas. Niechaj Matka Boska ochrania Cię płaszczem swej dobroci, niech weźmie w swoje dłonie Księdza codzienność i wyprasza obfitość łask.
Niechaj Dobry Bóg obdarzy cię długim życiem dobrym zdrowiem, otacza swoim błogosławieństwem, a Św. Michał z ogromnym mieczem w dłoni od wszystkiego złego każdego dnia broni. Oficjalne pożegnanie od całej Parafii będzie w Odpust, ale my, chcieliśmy dać wyraz swej wdzięczności za posługę kapłańską w tej Kaplicy. Proszę przyjąć skromny dar. Szczęść Boże!