Drodzy Rodzice, Nauczyciele i Wychowawcy. Droga Młodzieży. Kochane Dzieci. Minął rok szkolny. Zapewne jak każdy nie łatwy zarówno dla nauczycieli jak i uczniów. Nowe programy, nowe podręczniki. Trzeba więc było wiele pracy, czasem przeciągającej się do późna w nocy, aby sprostać nowym wyzwaniom zreformowanej szkoły.
Ale, jak każdego roku, trzeba było wykonać podobną pracę, wcale nie mniej się uczyć, odrabiać lekcje. Dzieci starsze i młodzież otrzymywały lepsze czy słabsze oceny. Były sukcesy, pewne osiągnięcia, ale także i potknięcia czy wręcz porażki. Bo w życiu szkoły to tak, jak w sporcie. Trzeba wiele wysiłku samozaparcia, wytrwałości, aby osiągać dobre wyniki w nauce. Czasem nie od razu to się udaje. Ale konsekwentny upór, silna wola i szczere chęci nie pozwolą wypaść z gry. Moi drodzy, winniśmy odkrywać w sobie całe bogactwo darów Bożych oraz pomoc Ducha Świętego, który pozwala nam się rozwijać, wzbogacać nasze umysły i serca.
Dziś, drodzy uczniowie, jesteście tu, w kościele razem z wychowawcami, nauczycielami, a niektórzy z was przyszli tu z rodzicami, aby w tej szczególnej chwili uwielbić Boga, dawcę wszelkich darów, i z serca podziękować Mu, że po roku twórczej pracy staliśmy się w pewnym stopniu mądrzejsi, lepsi. Umiejcie to docenić i postarajcie się tego nie zaprzepaścić. To jest wasz skarb, którego nikt wam nie odbierze.
Dziś, kiedy dziękujecie Bogu, nie możecie zapomnieć o tych, którzy pomogli wam stać się mądrzejszymi, lepszymi. Sami nie nauczylibyście się tak wielu rzeczy. Jesteście w wieku, kiedy w świat wprowadzają was dorośli przewodnicy. Każdy potrzebuje przewodnika, aby przejść przez nieznajomy las, zwiedzić daleki i obcy kraj, zobaczyć zabytki w obcym mieście, podziwiać piękne widoki wysokich i niebezpiecznych gór. Przewodnicy są wam potrzebni szczególnie podczas wakacji, aby nie zabłądzić, nie postawić fałszywego kroku, który sprowadzi was ze szlaku.
Przez rok szkolny szczęśliwie przeprowadzili was nauczyciele, rodzice - wszyscy ci, którzy chcą waszego dobra, a było ich wielu. Jeszcze dziś w szkole zapewne podziękujecie nauczycielom, którzy wprowadzali was w nieznany świat, nauczyli wielu mądrych rzeczy, ukazywali świat jeszcze piękniejszym niż do tej pory znałyście.
Za to przeprowadzenie was przez tajniki życia, za naukę i wskazywanie właściwych postaw musicie powiedzieć tym, którym się to należy, najpiękniejsze i znane na całym świecie słowo: "Dziękuję". Niezastąpionymi przyjaciółmi są wasi rodzice, którym za wszystkie trudy, jakie znosili dla was w tym roku szkolnym, trzeba powiedzieć z całego serca: "Dziękuję!"
Kończy się rok szkolny, i równocześnie rozpoczynają się wakacje. Ważne jest, aby każdą pracę w imię Boże rozpoczynać i z Bogiem kończyć. Ale również nie jest rzeczą błahą czasu odpoczynku Bożej opiece powierzać. Kiedyś Jezus do utrudzonych pracą uczniów powiedział: „wypocznijcie nieco!” Słowa te, to jakby zaproszenie skierowane do nas wszystkich, zarówno uczniów jak i uczących, wszystkich, którzy wnieśli twórczy wkład w całe dzieło, które nazywa się szkołą. Więc pora odetchnąć, pora wypocząć. Rozumiał dobrze Chrystus utrudzonego, zmęczonego człowieka, dlatego widział potrzebę także odpoczynku. On jest tym, w którym człowiek odnajduje pokrzepienie, odnowienie sił, umocnienie ducha.
Niech zatem rozpoczynający się dziś upragniony przez wielu czas wakacji posłuży nam jak najlepiej. Niech dobrze służą nam: woda, słońce, świeże powietrze, lasy, góry, wszystko, co jest dziełem Stwórcy. Ale nie zapomnijmy o Bogu, który czeka na was w każdym kościele. Pamiętajcie o niedzielnej Mszy świętej. Kościoły w wakacje będą czynne. Bądźmy dla siebie w tym czasie otwarci, życzliwi, radośni. Obyśmy wszyscy szczęśliwi i zdrowi mogli wrócić we wrześniu do swoich szkół. Na rozpoczynający się kres wakacyjny wszystkim Szczęść Boże!
Dla niewidomych