0
0
0
s2sdefault
powered by social2s
jpiiNiedziela 3-go kwietnia br. w duszpasterstwie obchodzona jest jako Niedziela modlitw za kierowców. Hasłem tego dnia są słowa: „Kierowcy i piesi świadkami miłości na każdej drodze”. W Polsce, w której drogi są najczęściej zatłoczone i niejednokrotnie znajdują się w kiepskim stanie kierujący powinni wykazywać nie tylko spore umiejętności techniczne, ale też posiadać wiele cnót osobistych, oraz szczególną gorliwość w przyzywaniu opieki Bożej Opatrzności oraz wstawiennictwa ich patrona świętego Krzysztofa.

Kierowca chrześcijanin, powinien być zawsze życzliwy i we wszystkich okolicznościach przestrzegać przepisów ruchu drogowego oraz zachować pełną trzeźwość, bo to świadczy, że szanuje i chce szanować fundamentalne prawo każdego człowieka - prawo do życia. Chrześcijański kierowca jest zawsze życzliwi dla innych, trzeźwy i kieruje się miłością na drodze.

"Po tym zaś poznajemy, że Go znamy, jeżeli zachowujemy Jego przykazania. Kto mówi: "znam Go", a nie zachowuje Jego przykazań, ten jest kłamcą i nie ma w nim prawdy. Kto zaś zachowuje Jego naukę, w tym naprawdę miłość Boża jest doskonała" - znane nam słowa św. Jana Apostoła zachęcają nas dzisiaj do większej troski o nasz sposób poruszania się po drogach, odnoszenia się do innych użytkowników dróg, przestrzegania przepisów drogowych, do bycia prawdziwym chrześcijaninem na drodze - jako kierowca, pieszy, czy rowerzysta. Niedziela modlitw za kierowców, zachęca nas do dołożenia więcej starań i troski o bezpieczne i kulturalne poruszanie się po drogach. Musi być to osobiste postanowienie każdego z nas. Nie możemy tylko, jak to często bywa wskazywać na innych, że łamią przepisy ruchu, że brawurowo poruszają się pojazdami, ale trzeba nam osobistej refleksji i nawrócenia, aby z naszej strony nie było zagrożenia dla bezpieczeństwa i życia innych.

Kto zna Chrystusa, ten zachowuje ostrożność na drodze. Nie myśli jedynie o sobie i o tym, aby jak najszybciej dotrzeć do celu. Widzi osoby, które towarzyszą mu na drodze, każda ze swym własnym życiem, z pragnieniem dotarcia do celu, i z własnymi problemami. Widzi w nich braci i siostry, dzieci Boże, oto postawa, która wyróżnia chrześcijańskiego kierowcę. Patron podróżnych i kierowców Święty Krzysztof to ( niosący Chrystusa ) - poprzez pomoc drugiemu człowiekowi my też tego Chrystusa zanosimy, przybliżamy ludziom i co więcej stajemy się Jego Rękami czyniącymi dobro tu na ziemi!

Prawdziwy chrześcijanin nie będzie się tłumaczył: „...przecież się śpieszę, przecież muszę zdążyć, przecież inni jeżdżą jeszcze szybciej... ", bo, zawsze ma dawać dobry przykład, bo każdy z nas w myśl hasła Duszpasterstwa Kierowców winien "kierować się miłością na drodze". Wiemy jak wielu ludzi ginie w wypadkach na naszych polskich drogach. Ludzie wierzący nie mogą być obojętni na ten wielki narodowy problem. Pamiętajmy, że wypadek to nie jest przypadek, zawsze ma jakąś przyczynę, jakiegoś sprawcę. Plakaty z Krajowego Duszpasterstwa Kierowców na dzisiejszą niedzielę modlitw wyraźnie wskazują i przestrzegają, że nadmierna prędkość to główny problem u bardzo wielu z naszych kierowców. Wiemy, że ten problem dotyczy też bardzo wielu z nas ludzi wiary!

Niech przemówią do nas te umieszczone poniżej fotografie z organizowanych na terenie naszej parafii kilkakrotnych szkoleń i ćwiczeń ratownictwa medycznego na drodze, które pokazywały jakie są skutki lekkomyślnej i nieostrożnej jazdy w okresie letnim.
 
Drodzy Kierowcy, Piesi i Rowerzyści: Niech modlitwa do św. Krzysztofa, jego obrazek, breloczek zobowiązują nas zawsze do czynów miłości - bo ona musi kierować naszym chrześcijańskim życiem, naszym poruszaniem się po drogach! Niech przez to nasze drogi stają się bezpieczne a my zachowując Boże Przykazania, zachowując przepisy ruchu drogowego - stajemy się lepszymi ludźmi, prawdziwymi chrześcijanami na każdej drodze życia.
Początek strony